o "Obronnie wzgórz" krasnoluda Piotra długo trwała zaduma. Inni generałowie w milczeniu analizowali wywody długobrodego wojownika, aż wkońcu odezwał się Szymon "The Mad". Wykazując kilka luk w taktyce i założeniach, przedstawia nam swoją wersję - "Obrona Wgórza".

to i ona:

a turniejach często zdarza się, że po naszej stronie stoi jedno wzgórze i wokół niego powinna się skupić nasza armia. Krasnoludy są typową armią defensywną, mają niezłe maszyny i to jest jedna z podstaw naszej armii. Drugą podstawową rzeczą jest jeden silny oddział piechoty (w tym przypadku będą to Hammerersi).

to co wystawiamy:

o tyle jeżeli chodzi o armię do 2000 pkt. Teraz jak to rozegrać:

ednostki wystawiamy od najsłabszych (Warriorzy, Thunderersi, Hammmerersi, bohaterowie, maszyny).
Maszyny na wzgorzu (od lewej: Bolt Thrower, Stone Thrower, Bolt Thrower, Cannon, Organ Gun, Organ Gun).
Runesmithów wystawiamy przy zalogantach od tego Bolta co nie ma Run. Thane i BSB do Hammerersów. Ten oddział ustawiamy gdzieś blisko, przed wzgórzem (mniej więcej na jego środku). 10 Thunderersów na lewo od Hammerersów. Po prawej stronie Hammerersów ustawiamy Warriorów. Dalej na prawo Thunderersi.

działa strzelamy do potworów, maszyn, bohaterów (ewentualnie do oddziałów lub konnicy).
Katapultą niszczymy maszyny, oddziały (jak celnie umiemy strzelać to mozna zapolować na jakiegoś smoka itp.).
Balisty w potwory, oddziały, konnice, oba Organki strzelają w kawalerię, oddziały wroga.
Hammerersi przyjmują szarze i przeciwnik się od nich odbija.
Warriorzy zabezpieczają prawe skrzydło. Jeżeli Hammerersi kogoś pogonią, mogą także "opiekować" się lewym (ale trzeba ich odpowiednio wcześniej przesunać, bo nie są za szybcy...).
Thunderersi ładują w kawalerie, piechote opancerzoną.