rzyszedłem do siedziby Rogatego Szczura z uniwerslaną rozpiską. Szukałem
królika doświadczalnego, ażeby na nim ją wyprobować :). Spotkałem tam generała O&G (a raczej samych goblinów), który na ostatnim turnieju
był drugim generałem, ale spadł na dalsze miejsce po dodaniu punktów za malowanie armii.
DWARF`s FORCES:
- Deamon Slayer (zawsze pierwszy i +2 do S);
- Thane (Generał) (save 1+ z przerzutem, broń dwuręczna);
- Runesmith (3 x Rune of Spellbreaking,
heavy armour & shield);
- Runesmith (2 x Rune of Spellbreaking, heavy armour);
- 2 x 10 crossbowman;
- 16 Warriors (CG, heavy armour & shield);
- 18 Warriors (CG, heavy armour & shield);
- 12 Miners (sztandar i champion);
- Bolt Thrower (Master Rune of Skewering,
Penetrating, Burning);
- Bolt Thrower;
- 3 x Stone Thrower (3 x Rune Of Accurace,
2 x Penetrating i Rune of Burning);
- Organ Gun;
|
|
GOBLIN`s FORCES:
- Big boss (Generał) na wilku (raz daje 10 Ld);
- Big boss na wilku (ward na 6+, broń dwuręczna);
- 3 x Shaman (2 level) (dwóch miało po dispel scrollu,
a trzeci grzyby dla fanoli);
- Great shaman (4 level, może rzucać dwa razy
ten sam czar w jednej turze);
- 3 x 5 fast cavalery (wilki);
- 13 wolf raiders (save na 4+);
- 4 x snotlingi;
- 3 x 25 NG (CG, spear i fanole);
- 4 x Spear Chucka;
- 2 x Doom Diver;
- 2 x Rock Lobber;
|
USTAWIENIE OD LEWEJ:
- 18 Warriorów z Thanem, na wzgórzu (bolt, 10 kuszników, bolt(lepszy)), 16 Warriorów i 2 Runesmithów, za murkiem (10 kuszników i Slayer), 3 x katapulta, organ gun;
- spear chucka, rock lobber, NG z shamanem (4),jazda wilków z big bosami, las, rock lobber, NG (z shamanem 2(grzyby)), 2 x doom diver), na wzgorzu 3 x spear chucki (przy ostatniej shaman), przed wzgorzem snotlingi, NG (z shamanem);
Losowanie czarów i jak zwykle shaman (4) ma wagha, obie stopy i przerzuty, a shamani (2) maja d6 z S4 i 2d6 z S4. Super........
No to zaczynamy. Rzut na rozpoczecie i Gobliny wyrzuciły szóstke (!). Ja musiałem zacząć, więc wziąłem tę samą kostkę... Rzucam... Toczy się, toczy i.... 6 (!!) - no to zaczynam :)!'
TURA 1
arriorzy (regiment 18.tu) trochę do przodu, żeby osłonić wzgórze przed wilczą jazdą. Ostrzał z katapult: nie ma doom divera, a rock lobber (prawy) dostal 2 W. Żenada... bolty poszły po jeździe i kusznicy (L) w jazdę, 7 wilków poszło spać :).
A kusznicy (P) nie zabili żadnego fast wilka....
Wilcza jazda zdała Ld na 10 i generał schował się za lasem. Wszyscy zdaja animozję i lecą do przodu. Magia i wychodzi total power na dużej stopce - ginie mój Deamon slayer i 1 załogant od katapulty. Resztę czarów dispell'uję. Ostrzał z rock lobbera (L) w Warriorów - spada 5... Rock lobber nie trafił (źle podany zasięg). Doom diver zabił mi 1 załoganta od katapulty (drugi rzucił misfire i nie strzelał w następnej turze).
Spear chuka (L) trafia w bolta (lepszego), przebija i... niszczy.... 3 pozostałe nie trafiają.
TURA 2
emsta za bolta!! Minerzy wychodzą i ustawiają się po lewej krawędzi (koło spear chuka). Ostrzał: organki likwidują fasta, katapulty - rock lobbera i doom divery. Wilcza jazda po stracie 3 ucieka. NG z lordem zdają Ld. Kusznicy (P) zabijają 3 fast wilków, a 2 pozostałe czmychają.
Ng z lordem nie zdały animozji. Wilki sie opanowały, resztki fasta uciekły za stół. Snotlingi i 2 oddziały NG do przodu. Czary mary.... dispell, dispell... Strzelanie spear chuck po warriorach - zeszło 4.ech.
TURA 3
zarża Minerów na spear chuke (ucieczka), no to wpadamy na rock lobbera (stoją), lecz wyskakują fanole i zostaje mi 4 minerów i nie ma rock lobbera. Katapulty i organki walą po snotlingach (są za blisko, lecz zostaje jeden segmencik :().
Wilcza jazda nie zdaje animozji (!), NG z lordem odwracają się do mnie przodem. Snotlingi i NG do przodu.
TURA 4
zarża 4.rech Minerów na 8.iu wilczych jeźdzców z herosem :). Myślę, że organki "pykną" te snotlingi i walę z 2 x katapult w NG które panikują i nie zbierają się już do końca bitwy. 3.cia katapulta ustrzeliła maga przy spear chuka'ce. Organki mają Misfire i nie strzelają do końca gry... Prospektor wyzywa na pojedynek, lecz te przebrzydłe gobliny przyjmują czempem, który dostał dwie bomby i raz się zasave'ował (na 6!). 2 ataki w herosa i nawet Ward mu nie pomógł - ginie! Jeszcze jeden goblin zginął, a oddał też jeden - ale nic nie zrobił :). Gobasy na -2 i uciekają! NG z lordem nie zdają za złamany oddział i uciekają. Minersi RULEZZ!!!
Szarża Snotlingów na katapultę - ginie jeden załogant pozostali zadają 1W i stoją.
TURA 5
atapulty nie trafiły. Kusznicy nie mieli zasięgu.
Snotling zabił załoganta i nie zdałem breaka..... przez to uciekli mi kusznicy!!
KONIEC
Duża wygrana dla Krasnoludów (zemsta jest rozkoszą narodów...)
UWAGI
Deamon Slayer zginął, ale nie miał jak się ukryć... Mówi się trudno. Gobliny powinny walić wszystkim po katapultach i jechać do nich wszystkim. NG puscić na moją piechotę. Reszta to rzuty.....
Szymon "the Mad"
|
|
|