rasnoludy to waleczny naród, który nie leka się stanąć nawet naprzeciw kawaleri. Mają oni jednak krótkie nogi i nie za bardzo podoba im się bieganie do wroga. Wolą oni raczej poczekać aż wróg sam podejdzie, a że podejdzie to pewne - nikt nie wytrzyma długo ostrzału z krasnoludzkich machin.

hciałbym przedstawić rozpiskę armii krasnoludzkiej opartej głównie na maszynach i regimentach strzelających, ale i piechoty nie pozbawionej. Nawet resztki armii przeciwnika, które do nas dotrą należy godnie przyjąć ;).

Nasza armia przedstawia się więc następująco:

Suma to równiutkie 2000 punktów.

olty rozstawiamy równo, o ile sie da na całej długości stołu tak, żeby zawsze mieć coś od boku :). Organki staramy się ustawić naprzeciw najdroższego regimentu wroga. Oddziały do walki wręcz tam, gdzie coś do nas dojdzie (przynajmiej teoretycznie). I to by bylo na tyle, powodzenia.